Packtalk bold interkom recenzja

Interkom Cardo Packtalk Bold – Recenzja

Aleksandra Łatka
Pasjonatka języków, która poza korpo światem chce zwiedzić ten prawdziwy świat w całości. Eksploruję więc, fotografuję, a później dzielę się tym z Wami tutaj.

Nie ma co ukrywać – interkom przydatna rzecz. Postanowiliśmy więc dołożyć swoją cegiełkę do pomocy w wyborze odpowiedniego sprzętu i zrecenzować zestaw, który posiadamy od ponad roku – Cardo Packtalk Bold. U nas zdobi on nasze Nexxy, wcześniej w wersji X.WED2 i X.WST2, teraz w wersji X.WED2 Carbon.

Zaczynając od podstaw, w pudełku z interkomem znajdziemy dwa mikrofony (hybrydowy i integralny) i 40mm głośniki JBL. Sam montaż jest bardzo prosty, choć oczywiście jest trochę roboty z wypinaniem gąbek. Mikrofony montowane są na velcro, a głośniki bez problemu mieszczą się w wycięcia w kasku. Najwięcej zabawy jest z rozłożeniem kabli, tak aby się nie połamały, a co wrażliwszych nie gniotły w głowę. Całość jednak da się zrobić bardzo sprawnie.

Interkom motocyklowy Cardo

Jakość dźwięku

Głośniki JBL i przetwornik użyty w Packtalk Bold robi niesamowicie świetną robotę jak na interkom motocyklowy. Niskie tony o dziwo są wyczuwalne i czyste. Słuchanie muzyki w tym interkomie zadowoli nawet bardzo wymagających słuchaczy. Oczywiście nie ma porównania ze słuchawkami dokanałowymi, ale jest możliwość ich podłączenia do interkomu, dla prawdziwych motocyklowych audiofili.

Cardo grupowe parowanie

DMC to podstawa

Największym plusem Packtalk Bold, o którym piszą chyba wszyscy, jest to jak łatwo można się połączyć z innymi cardowiczami za pomocą DMC. Z powodzeniem stworzymy grupę aż 15 członków. Największa, jaką my zebraliśmy miała bodajże ośmiu i wszystko działało bez zarzutu. Świetne jest też to, że raz utworzony „gang” istnieje cały czas i jego członkowie bezproblemowo automatycznie się łączą ze sobą, gdy tylko są w odpowiednim zasięgu. Nieraz bywało tak, że jeszcze nie widzieliśmy towarzyszy jazdy, a już ich słyszeliśmy.

Z osobami, które nie są posiadaczami Cardo możemy się za to łączyć standardowo przez Bluetooth, ale to rozwiązanie zazwyczaj kończy się frustracją i powrotem do starego sposobu komunikacji jakim jest darcie się na cały głos przez kask.

Parowanie z telefonem dzięki aplikacji jest błyskawiczne i intuicyjne. W aplikacji mamy też opcję wybrania sobie poziomu głośności, priorytetu dźwięku, czy wrażliwości mikrofonu.

Cardo rider

Prywatne pokoje i wyciszanie

Cardo umożliwia nam też tworzenie prywatnych pokoi przez aplikację, więc jeśli najdzie nas ochota, możemy porozmawiać tylko z częścią grupy lub z pojedynczą osobą. Mamy też możliwość całkowitego wyciszenia siebie i innych, jeśli zechcemy pobyć chwilę sam na sam ze swoimi myślami.

Sterowanie

“Sterować” interkomem możemy na dwa sposoby – głosem lub przyciskami. Cztery przyciski (trzy małe i jedna rolka) dają całą masę kombinacji. Wszystkie są oczywiście opisane w instrukcji, podobnie zresztą jak komendy głosowe, więc chętnych odsyłamy do manuala.

Zarówno rolka jak i przyciski są dobrze wyczuwalne nawet przez grube rękawice motocyklowe.

Sterowanie głosem działa świetnie, ale tylko podczas postoju i najlepiej wewnątrz cichego pomieszczenia.

Interkom Cardo Packtalk Bold na kasku X.WED 2

Redukcja szumów i automatycznie dostosowywanie głośności

Packtalk Bold z reguły ma dobrą redukcję szumów. Choć potrafi czasami zadziałać aż za dobrze i uciąć początek pierwszego wypowiedzianego słowa. Szczególnie zdarza się to w relacji Packtalk Bold – Packtalk Slim.

Problemy z redukcją szumów, a raczej jej brakiem, zdarzają się z reguły od strony pasażera. Mikrofon potrafi wyłapywać dość intensywnie szum wiatru i wydech motocykla. Jak się okazuje – po rozmowach z wieloma parami motocyklowymi – mają oni te same spostrzeżenia: redukcja szumu działa dobrze tylko u kierowcy. Cardo daje możliwość zmniejszenia czułości mikrofonu, jednak niewiele to zmienia. Podczas naszej 5-tygodniowej wyprawy, silne norweskie wiatry powodowały, że większość czasu jechaliśmy rozłączeni.

To o czym należy jeszcze wspomnieć to automatyczne dostosowywanie głośności w zależności od otaczającego nas hałasu. Podczas postoju interkom Cardo zmniejsza głośność. Jest to jedna z największych jego zalet.

Interkom Cardo

Do 70 km/h

Prędkości powyżej 70 km/h powodują znaczne pogorszenie jakości dźwięku. W dużej mierze wpływa na to motocykl i kask. Prawdopodobnie dla większości riderów granica łatwego komunikowania się przez interkom będzie w okolicy 70-90 km/h.

Wodoszczelność

Norwegia, a konkretnie norweskie deszcze, były doskonałą okazją do przetestowania wodoodporności interkomu i tu możemy poświadczyć, że nawet w ulewie wszystko działało perfekcyjnie.

Cały dzień rozmów i słuchania muzyki

Packtalk Bold jest wyposażony w baterię, która spokojnie wystarcza na cały dzień jazdy. Producent deklaruje 13 godzin. Nasze trasy są zazwyczaj nieco krótsze, ale przy muzyce i nawigacji Cardosy działały od rana do wieczora. Przy czym zaznaczamy, że oczywiście na postojach staramy się pamiętać o wyłączaniu ich, aby nie marnować baterii. Na plus jest też możliwość ładowania urządzenia podczas ciągłego korzystania z niego. To się zdecydowanie przydaje, kiedy zapomnimy naładować sprzęt przez noc.

Parowanie interkomów Cardo Slim i Bold

Niezastąpiony przy tworzeniu zdjęć

W naszym przypadku Cardo używamy nie tylko do komunikacji na motocyklu, ale też gdy robimy zdjęcia lub filmy. Dzwonimy do siebie i dzięki interkomowi nie musimy krzyczeć, żeby ustalać jakie ujęcia robimy w danej chwili, tylko dajemy sobie znać na spokojnie – kierowca ma Packtalk Bold, fotograf telefon ze zwykłym zestawem słuchawkowym. Jakość dźwęku przy takim połączeniu pozostaje bez zarzutu.

Podsumowanie

Do tego co najważniejsze – muzyki i nawigacji – Packtalk Bold sprawdza się doskonale. Głośniki dają dobry dźwięk, a wskazówki z nawigacji są bardzo wyraźne, bo urządzenie przy odpowiednich ustawieniach wycisza muzykę odpowiednio wcześnie.

Możliwość stałego kontaktu z towarzyszami podróży staje się niezbędną częścią wyjazdów już po pierwszym dniu testów.